Kilka kroków do tego, by polubić sprzątanie
No właśnie, czy można lubić sprzątanie? Myślę, że nawet trzeba je polubić, gdyż drobne porządki robimy codziennie. Raz w tygodniu czeka nas dość dokładne mycie, czyszczenie, odkurzanie. Jak można uprzyjemnić te prozaiczne czynności? Zapraszam Cię na mini poradnik.
Włącz ulubioną muzykę
Nic tak nie poprawi nam nastroju jak ulubiony kawałek lecący z radia. Przygotuj sobie playlistę ukochanych piosenek, bądź zdaj się na żywioł i włącz kanał muzyczny w tv. Zobaczysz, że wtedy o wiele lepiej i sprawniej pójdą Ci porządki
2 w 1
Oczywiście odkurzyłabyś z chęcią. Jednak jest tyle innych zajęć w około. Wolałbyś się w tym czasie pouczyć bądź poczytać książkę? Jedno nie przeszkadza drugiemu! Wystarczy, że włączysz audiobook z ulubioną książka i czas poświęcony na odkurzanie wykorzystasz znacznie intensywniej. Oczywiście nie zapomnij przy tym o sprawdzeniu i wymianie worków do odkurzacza. Największy wybór worków oferuje SwiatWorkow.pl
Ćwiczenia w domu
Sprzątanie to taki mini fitness, gdyż na przykład przy myciu podłogi spalisz nawet ponad 200 kcal w ciągu godziny. Wycieranie kurzy na meblach często wymaga zrobienia licznych przysiadów.
Piękny zapach oraz oryginalne opakowania
Chyba każdy lubi zapach czystości unoszący się po sprzątaniu. Rynek aktualnie oferuje przeróżne kosmetyki do sprzątania, które nie dość, że świetnie wyglądają na półce to przy tym nieziemsko pachną.
Razem raźniej
Podczas sprzątania spędzacie czas razem. A jeśli macie dzieci to możecie urządzić przy tym świetną zabawę. Urządźcie wyścigi kto szybciej zetrze kurze ten dostanie nagrodę.
Wyznacz sobie cel
Jeśli jest coś co lubisz robić najbardziej, załóż sobie, że po skończonym sprzątaniu właśnie to zrobisz. Może obejrzysz film, spotkasz się z przyjaciółka, lub napiszesz posta ;-)
Zasłużona nagroda
Małe przyjemności po skończeniu pracy są jak najbardziej wskazane. Wizyta w kinie, zakupy, a może błogie lenistwo? Zrób coś dla siebie !
A Wy lubicie sprzątać?
55 komentarze
Nie wyobrażam sobie nie sprzątać! W czystym domu człowiek lepiej się czuję, zazwyczaj sprzątam przy głośnej muzyce, audiobook chyba nie pozwoliłby mi się skupić.
OdpowiedzUsuńjak bym nie sprzatala to bym zwariowala. Teoj mini poradnik sprawdza sie u mnie w domu. muzyczka zawsze leci. nawet, kiedy obiad robie. musi byc elaczone radio. nie potrafie przebywac w ciszy. do wszystkiego staram sie angazowac dzieci. z roznym skutkiem. ale liczy sie chec. gorzej z koncowym eynagrodzeniem - tutaj nie zaesze wychodzi mi tak, jak bym to ja tego chciala :)
OdpowiedzUsuńja sprzatam kazdego dnia <3 przy dzieciach to normalne czasem nawet kilka razy dziennie <3 odkurzanie to podstawa w moim domu :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze staram się sprzątać przy ulubionej muzyce. To daje mi power do pracy i sprawia, że każde zadanie wykonuje chętnie i sprawnie :)
OdpowiedzUsuńMnie muzyka zdecydowanie pomaga w sprzątaniu.
OdpowiedzUsuńMyślałam że tylko ja włączam muzykę na fula jak sprzątam :) Wymiana worków na te dobre w odkurzaczu to podstawa.
OdpowiedzUsuńja nienawidzę sprzątać, wolę robić cokolwiek innego niż sprzątać xD
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, ze ja nawet lubię sprzątać w domu.
OdpowiedzUsuńNie przepadam ale też staram sobie umilać ten obowiązek 😉
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubie sprzatac ;) jest to dla mnie relaksujace
OdpowiedzUsuńJa akurat lubię mieć czysto więc musiałam polubić także sprzątanie. Ja zawsze w wolnych chwilach i przy takich czynnościach włączam sobie filmiki na YT, zazwyczaj o minimalizmie. Gdy widzę, że inni sprzątają i organizują swoją przestrzeń to ja chętniej robię to samo ze swoim domem.
OdpowiedzUsuńSprzątam przy muzyce bo lacze mile z pożytecznym. Nie lubię w domu brudu musi być błysk zwłaszcza przy dziecku.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJa lubię sprzątać słuchając radia. Włączamy muzykę i razem z mężem i dzieciakami bierzemy się za robotę - wtedy szybko leci czas a dom jest migiem posprzątany.
OdpowiedzUsuńJa nie lubię, ale faktycznie Twoje rady są bardzo pomocne i chętnie z nich skorzystam :)
OdpowiedzUsuńPamiętam jak do slubu wyczyscilam calusi dom z najmniejszego kurzu :D. Od tamtej pory srednio lubie sprzatac:D
OdpowiedzUsuńja lubię sprzątać, ale bardziej bym lubiła jakby córka codziennie mi takiego syfu nie robiła. kiedyś miałam taki system, że w sobotę sprzątałam całą chatę na błysk , niedziela wolna, a od poniedziałku sprzątałam tylko jedno pomieszczenie (na błysk) , oczywiście takie czynności jak odkurzanie czy mycie naczyń codziennie . ale dzięki temu systemowi miałam ciągle porządek, zwłaszcza, że mam tylko 3 pomieszczenia bez przedpokoju . ale codzienne sprzątanie też mnie męczy haha :D i na nowo mam bajzel ;/
OdpowiedzUsuńJa lubię sprzątać, Ale to tez zależy od dnia, mojego samopoczucia, humoru:) hehe, musi być ten moment!
OdpowiedzUsuńLubię włączać muzykę i wyznaczać sobie cel, wtedy idzie jakoś szybciej, łatwiej i zdecydowanie przyjemniej:)
Ja jestem uzalezniona od sprzatania, codziennie mam odkurzone, zmyte podłogi i okna nawet srednio 10 razy myje w miesiacu :D
OdpowiedzUsuńMy używamy tych worków bo mój syn ma alergię na roztocza I i II typu więc dla nas są jak wybawienie. Każdemu je polecam.
OdpowiedzUsuńStaram się sprzątać na bieżąco, jak tylko człowiek odpuści to potem jest ciężko. ;)
OdpowiedzUsuńlubię nie lubię, ale trzeba sprzątać:D
OdpowiedzUsuńNie libię sprzątać, ale gdybym tego nie rozbiła to bym oszalała. Lubię mieć czysto, sprzątak dziennie inaczej bym nie mogła.
OdpowiedzUsuńKilka z Twoich rad stosuję sprzątając i znacznie mi to pomaga
OdpowiedzUsuńnajpierw filmik na yt, potem sprzątanie i do dzieła:)
OdpowiedzUsuńJa sprzątać uwielbiam i zawsze to robię przy ulubionej muzyce :)
OdpowiedzUsuńJA jak już zacznę sprzątać to nie wiem kiedy skończyć :D
OdpowiedzUsuńA ja lubię sprzątać,bo lubię ład i porządek, w zadbanym domu przyjemniej wypoczywać
OdpowiedzUsuńZdecydowanie wolę sprzątanie niż naukę. Lubię to uczucie satysfakcji gdy skończę porządki i widzę ten błysk na blatach :)
OdpowiedzUsuńP.S Daleko mi do kury domowej :)
Rzadko sprzątam z przyjemnością ale jak już pi za to zabiorę to wszystko jest zrobione idealnie. Jak wpadnę w wir porządków to nawet to lubię.
OdpowiedzUsuńJa polubiłam sprzątanie z dwóch powodów: po 1 mam nowe mieszkanie, a o nowe rzeczy dba się o wiele przyjemniej ;) i po 2 alergia córki ma wymagania co do czystości ;)
OdpowiedzUsuńSprzątać trzeba praktycznie codziennie, zwłaszcza kiedy mieszka się w kawalerce. Ja jestem osobą, która nie przepada za sprzątaniem ale jak jest wszystko gotowe to jest fajnie ;)
OdpowiedzUsuńLubię sprzątać, choć nie robię tego codziennie z braku czasu to jak mnie najdzie na gruntowne porządki to chata błyszczy jak ta lala :D Mam swoje ulubione sprzęty do mycia oraz płyny, które poprawiają mi nastrój. Zapodaję sobie muzykę na iPodzie i jadę z koxem :D
OdpowiedzUsuńJa lubię sprzątać, nienawidze tylko wieszać firanek i prasować 😂
OdpowiedzUsuńBardzo fajne rady :) Mi się najlepiej sprząta jak jestem zła :) Poprawia mi wówczas nastrój :)
OdpowiedzUsuńJa lubię porządki :) Zawsze obowiązkowo towarzyszy mi muzyka :)
OdpowiedzUsuńJa kupuję ten trik z pięknym zapachem! :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam muzykę, jest to dobry patent i faktycznie lepiej się działa w jej rytmach 😍 Dziękuję za podpowiedź z nagradzaniem pomocników- może będą mieć większe chęci by pomóc 👍
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam sprzątać. Jeśli już muszę to korzystam z pierwszej twojej porady.
OdpowiedzUsuńMy lubimy sprzątać, gdy nikogo nie ma w domu i nikt nas nie pośpiesza :) Wtedy mamy największe chęci i możemy sprzątnąć nawet cały dom!
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy to od razu sprawi, że sprzątanie się polubi, ale na pewno ułatwi je znieść xd
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To Read Or Not To Read
Nie przepadam za sprzątaniem, choć obecnie wprowadzono tyle fajnych gadżetów do tego, że nawet taka czynność może być przyjemnością
OdpowiedzUsuńNawet dość lubię sprzątać co może wydawać się dziwne ;-) Ale lubię widzieć szybko efekt swojej pracy, a przy sprzątaniu właśnie tak jest. Z Twoich podpowiedzi chętnie skorzystam, w końcu zawsze mogę polubić sprzątanie jeszcze bardziej ;-)
OdpowiedzUsuńJa znoszę sprzątanie lepiej wtedy, gdy nie sprzątam sama, bo wtedy i milej i szybciej;>
OdpowiedzUsuńSzczerze Lubię sprzątać ale jak jestem sama i nikt mi się nie kręci pod nogami, albo daje niepotrzebne instrukcje.
OdpowiedzUsuńMi najlepiej sprząta się przy muzyce..przy okazji śpiewam i tańczę :) Czasami puszczam jakiś serial i sprzątam w reklamach, których nie brakuje w trakcie trwania emisji :)
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, że są sposoby aby polubić sprzątanie, ja to raczej traktuje jak niemiły obowiązek, chociaż rzeczywiście lepiej się sprząta z muzyką
OdpowiedzUsuńJa niestety jestem totalną pedantką!
OdpowiedzUsuńNa takie porządne sprzątanie musi mnie coś "wziąć" samą od siebie i na pewno nie może to być dla mnie przymusem. Oczywiście do sprzątania jak i do każdej innej roboty by dobrze mi szło muszę odpalić muzykę i lepiej by było coś żywiołowego i skocznego wtedy tak samo energicznie idzie mi ze sprzątaniem. A co jeszcze bardziej zaskakujące - najlepiej idzie mi sprzątanie gdy przyjaciółka podrzuci mi córeczkę 3letnią do pilnowania :D wtedy jak to mąż stwierdził niemożliwe staje się możliwe i za cały dzień mam błysk, dziecko przypilnowane, obiad zrobiony i każdy widzi same plusy :)
OdpowiedzUsuńlubie sprzatac a jak muzyka leci to juz wogle :)
OdpowiedzUsuńJa jak sprzątam to tylko z muzyką. Włączam swoją ulubioną playlistę i jazda. Sprzątanie zdecydowanie szybciej mi idzie.
OdpowiedzUsuńMuszę Ci powiedzieć, że sprzątanie dla mnie zmora. Robię to jak za karę. nie wiem dlaczego tak jest bo z domu raczej wyniosłam ład i porządek. Moja mama od wczesnych godzin codziennie porządkowała zawsze całe mieszkanie, ale i ja chciałabym się tego w końcu nauczyć :D
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię sprzątać i nie lubię bałaganu. Po przeszczepie to co tydzień praliśmy zasłony, odkurzaliśmy, myliśmy podłogi. Zdąrzyłam się przyzwyczaić.
OdpowiedzUsuńU mnie porządki , bądź przemeblowanie to sposób na wyładowanie negatywnych emocji , bardzo lubię sprzątać ;*
OdpowiedzUsuńJa bardzo nie lubię sprzątać i zawsze szukam wymówki żeby się wymigać ;)
OdpowiedzUsuń